Start Rozważania Nie urodziłeś się uczniem Chrystusa
Nie urodziłeś się uczniem Chrystusa

Narodziny. W końcu nadszedł ten czas – rodzice szczęśliwi przytulają swoje dopiero co narodzone dziecko. Piękna, niezapomniana chwila… Maleństwo, które przynajmniej przez najbliższych 18 lat będzie całym ich światem. Powinno nim być…
Narodził się nowy człowiek. Jeszcze nie widzi dość dobrze, jeszcze nie mówi, nie do końca rozumie co się z nim stało.

Świat  niekoniecznie przywitał go ciepłem jakie miał zapewnione w łonie matki. Jak będzie miał na imię chłopiec? Adam, Arek, Mateusz? A dziewczynka - Ania, Basia, Kasia? Będzie miało imię najpiękniejsze, najstosowniejsze na świecie – jego własne. Nadane przez rodziców.

Ciekawość zmysłów powoli zostanie zaspokojona nowymi doznaniami. Ciepło, zimno, radość, smutek, bezpieczeństwo lub uczucie niepewności. Życie nabierze tempa, przedmioty znaczenia, fakty zrozumienia. Wszystko zacznie układać się w jedną zrozumiałą całość. Pozna i powie  „dane jest mi życie. Dar szczególny i niezwykły”.

Dorośnie. Pójdzie do jednej szkoły, do drugiej, może na studia... Do pracy.  W nadarzających się chwilach trudnych, chwilach szczęśliwych, w przypływie zadumy i rozważaniu nad sobą pojawi się spostrzeżenie – jest przy nim Ktoś, kto bacznie się przygląda i chciałby mu o czymś, powiedzieć. On zapewne nie wie nawet, że ten Ktoś ma do tego prawo.  … Tak, Stwórca ma prawo do jego życia, do twojego życia… Stwórca jednak nie wyjdzie naprzeciw niego jako dyktator. W przedziwny sposób upodoba sobie spotykać się z nim w jego cierpieniach, upadkach, radościach i zwycięstwach. Zawsze gdy będzie w środku serca czuł pustkę, gdy coś mówić mu będzie, że życie to nie rutyna, a dobrobyt życia to nie spełnienie i koniec wędrówki, to będzie głos Stwórcy. Mówi do niego.  Czytelniku słyszałeś kiedyś ten głos?

Usłyszy: „Choć za mną. Chcę z tobą przeżyć życie, tę piękną przygodę i dar jaki ci ofiarowałem. Chcę nauczyć cię żyć. Chodź, zostań moim uczniem. Nie urodziłeś się uczniem Chrystusa, możesz jednak nim zostać”.

Jezus powiedział do uczonego Nikodema w Ew. Jana. 3.5-81Musicie się na nowo narodzić…”. Jeśli człowiek narodzi się na nowo, zostaje uczniem Chrystusa. Z radością dla samego siebie pozna, jak można inaczej żyć, trwać, przyjmować miłość i przekazywać ją dalej. Zobaczy, że minimum przyzwoitości to nie cnota heroiczna, a moralnego zepsucia już nigdy nie nazwie wybaczalną niedoskonałością.

Chciałbyś być tak jak on? Uczniem Chrystusa?


L.M.

1. Ewangelia Jana. 3:3-6  „ Odpowiadając Jezus, rzekł mu: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi na nowo, nie może ujrzeć Królestwa Bożego. Rzekł mu Nikodem: Jakże się może człowiek narodzić, gdy jest stary? Czyż może powtórnie wejść do łona matki swojej i urodzić się? Odpowiedział Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego. Co się narodziło z ciała, ciałem jest, a co się narodziło z Ducha, duchem jest.” (BW)

 

Gościmy

Naszą witrynę przegląda teraz 2 gości 

Z życia kościoła

  • JoomlaWorks Simple Image Rotator
  • JoomlaWorks Simple Image Rotator
  • JoomlaWorks Simple Image Rotator
  • JoomlaWorks Simple Image Rotator
  • JoomlaWorks Simple Image Rotator
  • JoomlaWorks Simple Image Rotator
  • JoomlaWorks Simple Image Rotator
  • JoomlaWorks Simple Image Rotator

Spotkania

NABOŻEŃSTWO ON-LINE

ZOOM

 


TERMINY SPOTKAŃ - STAŁE


 


Czwartek, godz.18.00  Spotkanie modlitewne ul. Dworcowa 30


Niedziela, godz. 10:00 Budynek kościoła ul. Dworcowa 30 nabożeństwo główne

Dodatkowa działalność Kościoła

Młodzież